Piotr Cugowski – kto nie kochał, moje wykonanie

31 odpowiedzi na “Piotr Cugowski – kto nie kochał, moje wykonanie”

Tak czytam komentarze i się coraz bardziej przerazam. Nie chciałbym żeby wyszło, że siedzi tu taki i hejtuje, ale obawiam się, że zawsze gdy będziesz śpiewać dostaniesz etykietkę „w sumie nieźle śpiewa jak na osobę niewidomą”. Innymi słowy gdyby usłyszał Cię ktoś z ulicy nie wiedząc kim jesteś to raczej stwierdziłby, że cóż… śpiewa sobie, bo każdy śpiewać może, ale tak w ogóle to średnio czysto, sepleni, zero interpretacji. Ot, zna słowa i melodię. Tyle. Podejrzewam, że masz kilka problemów, z którymi dzielnie walczysz, ale musisz wiedzieć, że twój śpiew nijak ma się do nawet jakiego takiego poziomu i chyba lepiej mieć tego świadomość niż kiedyś odbić się od obojętności, litości albo drwin i szyderstwa.

Jeszcze ktoś ma coś do dodania? Moje problemy są tylko i wyłącznie moimi problemami i ci co powinni o tym wiedzieć to wiedzą. Jeśli się komuś nie podoba to proszę tutaj nie zaglądać i powstrzymać się od złośliwości.

Magdarynko, Nie każda krytyka jest złośliwością. Tomecki szczerze a przy tym życzliwie wypowiedział się na temat Twoich interpretacji. Jeśli nie życzysz sobie tego rodzaju wpisów stwórz zamkniętą grupę, a do jej regulaminu wprowadź punkt informujący o tym, że interesują Cię tylko pozytywne komentarze.

Oczywiście, że nikt nie musi. Odpowiedz sobie tylko na pytanie, czy zależy Ci na poprawie twojego wokalnego warsztatu? A może satysfakcjonuje Cię on takim, jakim jest obecnie? Powtórzę jeszcze raz. Nie każda negatywna opinia musi być krzywdząca. Byćmoże za kilka lat podziękujesz jednej czy drugiej osobie za szczerość.

magdarynko śpiewaj jak umiesz, nie każdy musi być wirtuozem. tomecki nie podoba mi się ton twojej wypowiedzi.

bartku, dokładnie, każdy śpiewa jak umie, i na tyle, ile pozwalają możliwości tej osoby.
tyle w tym temacie.

Ja za fajnie nie śpiewam,i mam tego świadomość, mimo to, to i tak wrzucam coś na bloga. a dla czego?, dlatego, że za pewne kiedyś komujś się spodoba jak śpiewam na ten przykład.
jednym się podoba czyjś śpiew, a drugim nie, Mojim zdaniem, to liczy się odwaga tej osoby, która coś chce zaśpiewać., i tyle, pozdrawiam.

I kolejna sprawa, blog jednak jest publiczny, a przynajmniej dla użytkowników Eltena, tak więc powinnaś mieć tę świadomość, że komentarze pojawiające się pod wpisami będą nie tylko pozytywne, ale również negatywne. Z tym musi liczyć się każdy, kto publicznie prezentuje swoje umiejętności, pominę fakt na jakim są poziomie.
Ja niestety zgodzę się z Tomeckim, ale w żadnym razie nie zamierzam ci dopiec Magdarynko, możesz wyciągnąć z tego wnioski na przyszłość, zacisnąć zęby i przez ciężką pracę udowodnić, że jednak potrafisz, albo nie robić z tym nic, ale za to wciąż być krytykowana, przy czym w końcu nie będzie to już krytyka konstruktywna. Jeszcze jest trzecia możliwość, poszukać innej dziedziny, w której będziesz dobra.

rozumiem krytyke, ale nie wtaki sposób, aby ta osoba kturą sie krytykuje się zraziła, a znam takie osoby wśrud eltenowiczów, które nie potrafią jakoś delikatnie skrytykować, tylko wtaki sposób, że to morze doprowadzić do tego, że ta osoba się zrazi do blogowania, lub całkowicie odejdzie ze społeczności eltena. a przecież nie oto chodzi prawda?

Nie było moim celem urażanie kogokolwiek. Jesli tak się stało to przepraszam serdecznie. Chodziło mi tylko o to, że absolutnie pozytywny ton komentarzy może dla samej autorki w przyszłości skończyć się bardzo źle. Nie chcę wnikać w jakiekolwiek prywatne problemy, bo nie o to tu chodzi. Problem w tym, że zbyt dużo znam ludzi, którym się wydawało, że robią coś świetnie. Byli chwaleni przez otoczenie non stop, co oczywiście sprawiło, że tym bardziej byli przekonani, że to co robią ma sens. Potem, gdy spróbowali wyjść gdzieś dalej zderzyli sie z rzeczywistością i powstał ogromny dramat. Ileś nieprzespanych i przepłakanych nocy, nerwy, permanentna utrata poczucia własnej wartości i albo odwrót od tego, co się do tej pory robiło albo zamknięcie się w gronie znajomych i blokady przed pokazaniem się publicznie. Jeśli mam do kogoś pretensję to do tych, którzy chwalą bezkrytycznie autorkę i nie z powodu zazdrości, złośliwości czy jakichkolwiek innyh złych intencji tylko zwyczajnie robicie Magdarynce potencjalnie ogromną krzywdę. Nie wolno ukrywać faktów i takim działaniem możecie powodować u autorki fałszywą samoocenę. To na prawdę bardzo niebezpieczne. Uwierzcie, byłem świadkiem przeogromnych osobistych dramatów spowodowanych czymś takim.

tomecki, ja tutaj miałem głuwnie na myśli dj denisa, który już wczoraj wnocy pokazał to, na co go stać, krytyke dał taką, że nie jednego by zraziła.

Trzeba się tylko uśmiechnąć i nie zwracać uwagi, albo też zupełnie to olać. Rób to co lubisz.

Ja doskonale o tym wiem, ze nie śpiewam idealnie. Rozumiem komentarze negatywne ale nie w takim stopniu żeby obrażać drugiego człowieka, tak jak to robi Denis. Jeśli ktoś chce ten komentarz może zostać udostępniony. Mam problemy z wymowąi nic z tym zrobić już nie moge. Jeśli ktoś chce mnie bliżej poznać zapraszam do pisania wiadomości prywatnych.
2020-02-23 22:39:36

Magdarynko. Problem w tym, że komentarz Denisa skasowałaś i oberwało się Tomeckiemu. Ktoś kto nie widział tamtego wpisu mógł wyciągnąć błędne wnioski.

Pozwole sobie ten komentarz przeklejić, naszczęście, skopiowałem go, zanim został usónięty.
Przykro patrzeć, że takie osoby są swego rodzaju wizytówką eltena na zewnątrz. Szczęście, że nikt z poza środowiska raczej tu nie zagląda…
2020-02-22 01:21:30

tak napisał szanowny pan denis, i myśle, że to raczej tyle.
nie rubmy tutaj nie potrzebnego hm spamu już., poprostu następnym razem usówać, i tyle.
a ty Madziu dalej śpiewaj, bo mi się bardzo podoba, jak śpiewasz.

To ja jeszcze skomentuję wpis Denisa. Nikt tu nie jest niczyją wizytówką. Każdy pracuje na siebie i tyle. Myśląc w ten sposób dojdziemy do wniosku, że każdy Polak w necie jest wizytówką naszego kraju, potem europejczyk, a tak po za wszystkim to niby jakie wartości powinniśmy promować, bo pomysły na to też są bardzo różne.

zgodzę się z przedmuwczynią. Nie przeujmuj się opiniami innych. Jeśli lubisz śpiewać, to śpiewaj, nawet jeśli to brzmi niezbyt czysto. Może kiedyś będzie tak, że będziesz naprawdę bardzo ładnie śpiewać, i i, co ciebie teraz krytykują, będą zmuszeni zmienić zdanie.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

EltenLink